wtorek, 28 października 2014

Planowana kuracja, czyli Skrzpovita- biotyna complex 1x dziennie.

Witajcie :)
Jak wspomniałam w ostatnim poście niedawno minął drugi miesiąc kuracji drożdżowej, po tym czasie zastanawiałam się czy kontynuować suplementację drożdżową. Otóż podjęłam decyzję (a właściwie zrobił to za mnie los) i zdecydowałam się na picie drożdży do końca tego tygodnia, ponieważ właśnie na tyle wystarczą mi zapasy, a później planuję zrobić sobie przerwę, a następnie wprowadzić suplementację Skrzypovitą.


Dlaczego spośród mnóstwa tabletek na włosy, skórę i paznokcie wybrałam właśnie Skprzypovitę?



Otóż był to czysty przypadek. Powiem szczerze, że nigdy nie ufałam tego typu suplementom, byłam dość pesymistyczna co do ich wpływu na poprawę stanu włosów, paznokci oraz skóry.
Zadowolona z działania Humavitu, chciałam właśnie jego zażywać, ale niestety jak na złość w żadnej aptece go nie było. Z tego powodu wybór (nie mój, bo to nie ja zostałam oddelegowana na zakupy) padł na Skrzypovitę. Początkowo nie patrzyłam na ten zbieg okoliczności z radością, ale po przewertowaniu wizazu oraz innych stron trochę się uspokoiłam, ponieważ większość opinii była pochlebnych.
Mam nadzieję, że moja niechęć do tego typu produktów zostanie obalona i będę zachwycona ich działaniem. Czas pokaże, jak u mnie sprawdza się ta suplementacja.

Opakowanie które dostałam zawiera 42 tabletki wystarczające na 42 dni kuracji. Dodatkowo w opakowaniu znajdował się "prezent", a mianowicie turban na włosy.
Wydaje mi się, że tabletki kosztowały 20 zł, ale to nie ja robiłam zakupy, więc mogę się mylić :)

Na koniec jeszcze opis produktu oraz wartość odżywcza:


Recenzję wstawię zaraz po zakończeniu kurację, a że trochę to potrwa to proszę o cierpliwość :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz