Być może wspominałam już kiedyś, że używanie suszarki w moim przypadku jest zabronione pod groźbą uzyskania lwiej grzywy. Z zakazem tym żyło mi się bardzo dobrze przez 6 lat (serio w tym okresie nawet nie tyknęłam się suszarki), ale po tym czasie życie postanowiło "skłonić" mnie do zmiany postępowania. Zaczął się październik, a z nim studia oraz brak możliwości suszenia włosów na słońcu. Włosy samoczynnie wysychały przez jakieś 7 godzin, a że zmuszona jestem je myć co drugi dzień- zaczęło mnie to irytować. I co tu począć? Pomyślałam, że pora przeprosić się do suszarek, a że miałam w domu "zwyczajną" kilkuletnią, która tylko kurzyła się na półce natychmiast jej użyłam. Niestety skończyło się tak jak to można było przewidzieć: puch, siano i piorun na głowie. No ale nic, nie poddałam się i dałam się skusić na nieco bardziej profesjonalną wersję, a mianowicie Remington AC8000 keratin therapy.
Swój egzemplarz kupiłam na allegro za 99 zł.
Dla ciekawych poniżej dane techniczne oraz opis producenta:
Główne cechy:• Profesjonalna suszarka gwarantuje zdrowe i gładkie rezultaty
• Elementy grzejne z powłoką Advanced Keratin Ceramic
• 90% więcej jonów zapobiega skręcaniu i elektryzowaniu się włosów
• Moc 2200W
• Profesjonalny silnik AC o większej żywotności
• 3 ustawienia temperatury / 2 prędkości nawiewu
• Prawdziwie zimny nawiew
• 7mm wąski koncentrator umożliwia szybsze suszenie
• 11mm koncentrator
• Dyfuzor
• Wyjmowana tylna kratka ułatwia czyszczenie
• Uchwyt do zawieszenia
Powłoka Advanced Keratin Ceramic
Powłoka Keratin Ceramic w naszej kolekcji Keratin Therapy jest nasączona mikroodżywką z keratyną, która wnika we włosy podczas stylizacji.
Regulacja prędkości : 2 stopnie
Regulacja temperatury: 3 stopnie
Jonizacja:Tak
Nawiew zimnego powietrza: Tak
Źródło: http://www.euro.com.pl/suszarki-do-wlosow/remington-keratin-therapy-pro-ac8000.bhtml#ixzz3pTbZvQdG
Wszystko wygląda pięknie, a jak to się miało do praktyki?
Otóż muszę przyznać, że z przezorności używałam tylko zimnego nawiewu z koncentratorem ( w zestawie są dwa koncentratory o różnych wielkościach oraz dyfuzor). Co prawda suszenie przez to trwało znacznie dłużej, ale efekt bardzo mnie zadowolił. Zero puchu, włosy miękkie w dotyku, skręt utrzymany. Co prawda muszę się trochę przyczepić do samego użytkowania, suszarka jest bardzo duża i ciężka, a przy tym nieporęczna, ale jak to mówią nie można mieć wszystkiego :) Ostatnio próbowałam suszyć włosy z wykorzystaniem szczotki tangle teezer. Efekt był w miarę zadowalający ale chcąc uzyskać prostą taflę przejechałam jeszcze pobieżnie po włosach prostownicą i oto efekt:
Wybaczcie jakość, ale zdjęcie zostało zrobione w pospiechu telefonem. Jak widzicie kolor włosów jest nieco ciemniejszy niż kilka miesięcy temu, ale to wynik farbowania.
Podsumowując:
Moim zdaniem suszarka jest warta swojej ceny, nie żałuję zakupu, Jedyna wada to nieporęczność. Jeżeli ktoś jest zmuszony do częstego suszenia, warto się w nią wyposażyć, bo włosy po użyciu są bardzo miłe, lśniące i nienapuszone.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz