Dziś trochę o olejkach firmy Marion. Skuszona promocją w Naturze zakupiłam 2 olejki: z migdałami i dziką różą mający zapewnić nawilżenie oraz olejek orientalny macadamia, ylang-ylang odpowiadający za odżywienie włosów.
Z tego co pamiętam za oba olejki zapłaciłam mniej niż 10 zł.
OLEJEK MACADAMIA, YLANG-YLANG:
Opis producenta: oleje zawarte w formule odżywiają włosy, odbudowując ich strukturę. Dzięki nim włosy wyglądają zdrowo i są pełne blasku. Do każdego rodzaju włosów.
Sposób użycia: \wycisnąć 2-3 krople na włosy omijając nasadę. Stosować dowolnie:
1. Przed suszeniem i układaniem na wilgotne włosy- by były miękkie i łatwe do wystylizowania.
2. na wykończenie fryzury- aby wydobyć piękny blask włosów. Nie spłukiwać. Chronić oczy.
Skład:
Cyclopentasiloxane, Dimethiconol, Dimethicone, Isopropyl Myristate, Phenyl Trimethicone, Parfum, Argana Spinosa KernelOil, Cananga Odorata Flower Oil, Tocopheryl Acetate, Linalool, Butylphenyl, Methylopropional, Hydroxyisohexyl, 3- Cyclohexene, Carboxaldehyde, Benzyl Benzoate, Benzyl Salicylate, Farnesol, Cl 26 100. czyli głownie emolient, emolient, emolient, emolient, silikon, zapach, a dopiero póżniej olej arganowy, olejek ylang-ylang, wit. E i znowu substancje zapachowe.
Buteleczka z dozownikiem zawiera 30 ml kosmetyku.
Skład może nie powala ( przed olejkami duuuuuzo emolietów, substancji zapachowych ) ale o dziwo sprawdza się bardzo dobrze.
Piękny delikatny zapach, łatwe wycisnięcie odpowiedniej ilości produktu dzięki wygodnemu dozownikowi.
Ja używam go na wilgotnych włosach ( wtedy lepiej się wchłania). Daję 2 krople na końcówki , ponieważ większa ilośc powodowała przetłuszczenie. Włosy po zastosowaniu są bardzo miłe, miękkie w dotyku oraz mniej niesforne. Myślę, że kupię go ponownie ze względu na niską cenę oraz dobre działanie. Jest również bardzo wydajny, używam już prawie miesiąc a zostało ponad pół opakowania.
Posiadam również siostrzany produkt, a mianowicie: OLEJEK wersję MIGDAŁY, DZIKA RÓŻA, mający nawilżać włosy.
Opis producenta: Oleje zawarte w formule nawilżają włosy, zapobiegając ich puszeniu się. Dzięki nim włosy są doskonale wygładzone i lśniące. Do włosów niezdyscyplinowanych i suchych.
Skład: Cyclopentasiloxane, Dimethiconol, Dimethicone, Phenyl Trimethicone, Isopropyl Myristate, Parfum, Prunus Amygdalus Dulcis Oil, RibesNigrum ( Black currant), Seed Oils, Helianthus Annuus Seed Oil, Rosmarinus Officinalis Leaf Extract, Rosa Canina Extract, Thocopheryl Acetate, Ascorbyl Palmitate, BHT, Butylphenyl Methylpropional, Hydroxyisohexyl 3-Cyclohexene Carboxaldehyde, CI60725, CI 26100 czyli jak w siostrzanej wersji emoliet, emoliet, emoliet razy kilka, silikon, później olej migdałowy i z pestek czarnej porzeczki, słonecznikowy, ekstrakt z dzikiej róży i rozmarynu, wit. E i substancje zapachowe.
I znowu przyjemny zapach, wygodne użycie, miękkie włosy. Cóż sama przyjemność :). Nie odczuwam dużej różnicy w działaniu, moje włosy polubiły obie wersje. Olejek bardzo dobrze się wchłania.
warto wypróbować, zwłaszcza, że dostępne są jeszcze wersje KOKOS, TAMANU I JOJOBA, SŁONECZNIK.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz